piątek, 17 lipca 2015

9.Niby nic

Cześć wszystkim :)
Pogoda za oknem bardzo ładna,słońce świeci deszczu brak więc chyba rozpoczynają się Wakacje!
A ja nie mogę zbyt dużo chodzić ponieważ mam nie tak z kolanem..
Jak to wszyscy wiedzą...lekarze pięknie nam pomagają i każą czekać nie wiadomo ile tak też ja sobie poczekam w domciu nie wiadomą liczbę dni :)
Ani to pobiegać ani na rolki..A rower jest RIP po ostatniej przejażdżce.Zostały mi spacerki,tylko one mnie jeszcze kochają zostaną mi wierne do końca moich dni..


Owsianka z nektarynką,orzechami włoskimi słonecznikiem (nie) i karmelizowanym w miodzie i masłem orzechowym 
Oatmeal with nectarine, walnuts, sunflower seeds (no) and caramelized in honey and peanut butter  




6 komentarzy:

  1. Połączenie ziarenek słonecznika, orzechów włoskich i nektarynki musiało być chrupiąco-pyszne ;) Mój rower też niestety RIP :P Ale właśnie rekompensują mi to spacery w towarzystwie psa :)

    http://theplateofblackdog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było meega chrupiące!No widzisz,nie moge zebrać się i naprawić go :)

      Usuń
  2. Pychota niesamowita z wyglądu,a smaku pewnie też;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pocieszenie powiem, że mi rozwaliły się rolki :c
    Uwielbiam takie smaki ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jaa,nie no rolki nie przejdą!Muszą być w użytku cały czas,moge pożyczyć moje bo aktualnie nie moge zbytnio jeździć :p

      Usuń
  4. Dobrze, że do spacerów nie potrzeba żadnych sprzętów :)
    A śniadanie wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń