Płatki jęczmienne z bananem,borówkami i masłem orzechowym
Barley flakes with banana, blueberry and peanut butter
Ostatnio do wszystkiego używam borówek,niedługo będę musiała zamrozić ale póki co korzystam ile się da :)
Byłam wczoraj nad morzem i woda była niesamowita!Cieplutka i nawet gdzieniegdzie była czysta.Ratownicy wspominali o sinica i przestrzegali przed kąpielą więc nie kąpałam się.Znalazłam nawet różową słodką meduzę ale niestety nie udało mi się cyknąć fotki bo spłynęła wraz z falą.Dzisiaj kolejny dzień,kolejne śniadanie i kolejny wypad nad morze.Tym razem może uda mi się popływać w morzu :)
Morze było prawie bez fal,a woda wygldaa jak zupa ogrkowa :/
Fala jak ta lala :)
Ja na mojej szerokości geograficznej o morzu niestety mogę pomarzyć, więc korzystaj póki praży słońce! :) Borówki + masło orzechowe - mniam :P
OdpowiedzUsuńTrzeba ładować w siebie te antyoksydanty póki tanie i dostępne :)
OdpowiedzUsuńjakie piękne może. :) a śniadanie pyszne i zdrowe: )
OdpowiedzUsuńJak ja kocham borówki.. Mniam, mniam :)
OdpowiedzUsuń