Waniliowo bananowa owsianka z figą i orzechami (włoskie,nerkowca i ziemne)
Nie cierpię kiedy za oknem jest tak ''ciemno''.Mgła szaleje, a ja ledwo chodzę.''Obudziłam się'' i od tamtej pory nawet śniadanie robiłam z zamkniętymi oczami chcąc dospać ostatnie minuty.Owsianka mnie rozgrzała i pobudziła,a ja jestem gotowa na 2 kartkówki i lekarza.To już dziś!!Dziś się dowiem lub nie co się dzieje z moimi kolanami.Wszystko idzie świetnie :)
Oj ile orzechów, mimo że owsianka zwykła to bardzo przez nie jesienna ;) ja też jakoś nie mogę się dobudzić :)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście dziś obudziło mnie słoneczko, więc takim zombie nie jestem :D
OdpowiedzUsuńkoniecznie napisz, co powiedział lekarz!
figowa owsianka, mm!
OdpowiedzUsuńWanilia - uwielbiam, banan - jeden z ulubionych owoców, figa - kocham w każdej postaci, orzechy - lubię.
OdpowiedzUsuńA co do ciemności, najgorsza jest zima, kiedy trzeba wcześnie rano wstać do szkoły. Wtedy nie wiadomo, czy jest jeszcze noc, a budzik źle zadzwonił, czy życie robi sobie z nas mało śmieszne żarty.
Nie martw się, nie taki lekarz straszny :) Mam nadzieję, że postawi jak najlepszą diagnozę.
OdpowiedzUsuńnie martw się, będzie dobrze:)
OdpowiedzUsuńsame pyszne smaki :)
OdpowiedzUsuńgłowa do gory, będzie dobrze kochana :*